czwartek, 4 czerwca 2020

KATECHEZA

Witam kochaną "zerówkę" SZCZĘŚĆ BOŻE

W naszym kościele w sobotę będzie ważna uroczystość Pierwsza Komunia Święta .Posłuchajcie jak ten dzień wyglądał w rodzinie Piotrka.

Uroczysty dzień Pierwszej Komunii Świętej

W naszym domu od rana wszyscy byli poruszeni. Dzień ten był bardzo uroczysty, ponieważ mój brat Piotrek miał przystąpić po raz pierwszy do Komunii Świętej. Mama zaprosiła wszystkich do posiłku. Usiedliśmy razem do śniadania przy dużym stole: mama, tata, babcia Marysia, oczywiście Piotrek, ja i moja mała siostra Ola.Tata powiedział:– Pomódlmy się – i rozpoczął modlitwę. – Pobłogosław dobry Boże nas i ten posiłek, naucz nas dzielić się chlebem i miłością ze wszystkimi.– Amen – odpowiedzieliśmy wszyscy.Gdy jedliśmy śniadanie, wszyscy starali się być dla siebie mili, a zwłaszcza Piotrek pomagał innym jak mógł. Chciał nawet nakarmić małą Olę.Potem ubraliśmy się odświętnie, a Piotrek założył biały, długi strój, który nazywa się alba.– Mamo – powiedziałam – Piotrek wygląda tak, jakby miał białą szatę, którą Ola dostała na chrzcie.– Tak Kasiu, bo wyznał Jezusowi swoje złe czyny i ma czyste serce. On przyjmie dziś Ciało Jezusa pod postacią białej hostii.Gdy wszyscy byli już gotowi, pojechaliśmy do kościoła. Było tam wiele dzieci ubranych w białe stroje. Wszystko było bardzo uroczyste. Ksiądz mówił, że tak jak chleb leży na stole w domu, aby go zjeść i posilić się, tak Jezus pod postacią chleba leży na stole ołtarza, aby przyjąć Go w Komunii Świętej. i mieć siłę dobrze żyć.Zapamiętałam też bardzo ważne słowa Jezusa, które ksiądz wypowiada w czasie Mszy. 


Anna Wysokińska

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.