Kochane Przedszkolaki!
Zabieram Was dzisiaj na wycieczkę do cyrku. Towarzyszyć nam będzie literka "c". Posłuchajcie najpierw opowiadania i spróbujcie poćwiczyć buzię.
Pan Języczek postanawia wybrać się do cyrku. Przed wyjściem do cyrkowego namiotu kupuje bilet (robimy „namiot” – opieramy język o dolne zęby, czubek języka układamy przy dolnych dziąsłach, następnie mocno wypychamy środek języka do przodu). W środku na ławkach siedzi już mnóstwo osób, wszyscy z niecierpliwością oczekują na przedstawienie. Najpierw na scenę wychodzi klown w kolorowym stroju. Co chwilę przewraca się o własne nogi i robi śmieszne miny (robimy śmieszne miny – zaciskając wargi, wypychamy policzki jak chomik, otwieramy i zamykamy wargi wyciągnięte do przodu, ściągniętymi wargami rysujemy kółko, trójkąt i kreskę). Następnie na arenie pojawiają się kucyki (kląskamy). Cwałują, w takt muzyki wykonują zwroty i skoki (dotykamy czubkiem języka różnych miejsc na podniebieniu). Po występie kucyków czas na tresowane słonie (słoń ma dużą trąbę, potrafi nią wszędzie dosięgnąć – próbujemy dotknąć językiem ostatnich zębów dolnych i górnych). Potem swe umiejętności prezentują akrobaci. Skaczą z trapezu na trapez (kilkakrotnie dotykamy czubkiem języka ostatniego dolnego zęba, następnie ostatniego górnego zęba – najpierw z prawej , potem z lewej strony). Wykonują skomplikowane figury akrobatyczne (przesuwamy ściągnięte wargi w prawą stronę, następnie w lewą stronę). Po wyczynach akrobatów czas na pokaz tresury małp (obracamy językiem w buzi w lewo i w prawo).Na arenę wychodzi magik. Ma długą, czarną pelerynę (wkładamy szeroki język na brodę), czarny cylinder, z którego wyciągać będzie zaczarowane przedmioty (kilkakrotnie wysuwamy język z buzi, przesuwając nim po podniebieniu, po górnych zębach i górnej wardze) oraz czarodziejską różdżkę (pokazujemy różdżkę – wysuwamy język z buzi, nie opierając go o zęby). Czaruje, czaruje machając różdżką. I oto z kapelusza wylatują piękne gołębie (szybkim ruchem wysuwamy język z buzi, kierując go raz w prawo, raz w lewo), potem wysypują się kolorowe wiatraczki (dmuchamy na wiatraczki – wdychamy powietrze nosem, wydychamy buzią), a na koniec wyskakuje szary królik (język kica jak królik – dotykamy czubkiem języka różnych miejsc na podniebieniu). Teraz na cyrkową arenę wchodzą głośne lwy. Skaczą przez obręcze (pokazujemy obręcze – językiem wysuniętym z buzi rysujemy w powietrzu koła). Potem widzowie czekają na występ tresowanych psów. Treser, trzaskając w powietrzu kolorowym batem (przyklejamy język do podniebienia, następnie odrywamy go z głośnym mlaśnięciem), nakazuje im wskakiwać na stołki (dotykamy czubkiem języka na przemian dolnych i górnych zębów, zaczynając od prawej strony). Potem psy chodzą wokół stołków na tylnych łapach. I to już koniec przedstawienia. Na arenę wychodzą wszyscy artyści cyrkowi, widzowie biją im brawo (szybko otwieramy i zamykamy usta ułożone w „rybi pyszczek”) Zadowolony pan Języczek wraca do domu. W cyrku bardzo mu się podobało.
Zapamiętaliście kto występuje w cyrku? Poniżej mała podpowiedź:)
SKACZĄCE LWICE
TAŃCZĄCA BALETNICA
CWAŁUJĄCE KUCYKI
WYKONUJĄCY AKROBACJE GIMNASTYCY
TRESERZY PSÓW
NIEZWYKLI ILUZJONIŚCI
CYRKOWA ORKIESTRA
ZAJMUJĄCY SIĘ ŻONGLOWANIEM
GRAJĄCY CYGANIE
CZARUJĄCY MAGICY
Dopasujcie do wymienionych osób pasujące akcesoria.
A teraz ułóżmy na podstawie obrazków zdania. Może spróbujemy powiedzieć razem?
W cyrku lwice skaczą przez płonące obręcze.
Baletnica tańczy w specjalnych butach.
W cyrku akrobaci i gimnastycy występują na drążkach i motocyklach.
Cwałujące kucyki mają kolorowe cugle.
Treserzy psów używają specjalnych smyczy.
Niezwykli iluzjoniści często wykorzystują talie kart.
Na początku występów gra cyrkowa orkiestra.
Żonglerzy podrzucają wysoko barwne kule.
W cyrku Cyganka ma suknię w cekiny.
Magicy wyciągają zające z cylindrów.
No tak, zapomniałabym! Przecież w cyrku występuje jeszcze jedna , bardzo charakterystyczna grupa. Czy zgadniecie , kto to? Jak ubrani są na obrazkach? Co mogą robić w cyrku?
A jakie odgłosy można usłyszeć w cyrku? Spróbujcie powtórzyć .
"Tirli, pirli, pirli
skąd melodia płynie ta?
Na polanie zamieszanie
tam pośrodku namiot stanie.
La-la-lu-li, la-la-li-la,
to muzyka w cyrku gra.
Już od kasy z biletami
idą dzieci z rodzicami.
Tru-tu-tu- trąbią słonie,
stuku- puku, cwałują konie
Foki na noskach kręcą piłki,
pieski skaczą jak sprężynki.
Baloniki z latawcami
już migocą kolorami.
Gdy akrobaci salta wykonują
treserzy tygrysy dzielnie tresują
Wrau, wrau- słychać wnet z oddali
to lew swym głosem się chwali
Na arenie, nie do wiary,
magik robi czary-mary
Klaun i żongler tańczą wkoło
ha, ha, hi, hi jest wesoło"
Czy byliście kiedyś w cyrku? Co podobało się Wam najbardziej? Pamiętajcie przy mówieniu o cyrkowej literce "C".
Pozdrawiam!
Anna Tchórzewska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.