czwartek, 21 maja 2020

KATECHEZA


Witam kochaną "zerówkę" SZCZĘŚĆ BOŻE

Jezus jest zawsze z nami i pomaga nam w różnych sytuacjach. Chce też abyśmy sobie nawzajem pomagali. Posłuchajcie opowiadania z życia Marka.                               
Marek – pocieszyciel”                                                       
Dzisiaj przyszedłem do przedszkola i od razu zauważyłem, że Kasia jest smutna. – Co się stało? – zapytałem.– Mama wpięła mi we włosy nową spinkę w kształcie kwiatka. Chciałam, żeby zobaczyły ją moje koleżanki. Szybko rozebrałam się w szatni i pobiegłam do sali. Zawołałam koleżanki, ale spinki już nie było. Teraz jest mi smutno. Tę spinkę dostałam od babci Marysi – opowiedziała mi Kasia.– Nie martw się – pocieszałem ją – spinka na pewno gdzieś leży. Chodź, pomogę ci jej szukać. Razem na pewno ją znajdziemy. Szukaliśmy spinki w sali, ale nigdzie jej nie było. Zapytałem panią, czy możemy wyjść do szatni, aby tam poszukać zguby. Pani zgodziła się. Szukaliśmy na podłodze i na ławkach. Kiedy nie mogliśmy znaleźć spinki, Kasia zaczęła płakać. Wziąłem ją za rękę i powiedziałem:– Nie płacz, Kasiu, poszukajmy jeszcze w twoich ubraniach. Podszedłem do kurtki Kasi, ale w kieszeniach nie było spinki. Zajrzałem do czapki i krzyknąłem:– Kasiu, tu jest twoja zguba. Kasia ucieszyła się i powiedziała z radością:– Dziękuję ci, Marku, za to, że mnie pocieszałeś i znalazłeś moją spinkę.


Anna Wysokińska

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.